RPCS3 to powstający od dłuĹźszego czasu emulator konsoli PlayStation 3 na komputery osobiste. Dzięki zbiĂłrce funduszy na portalu Patreon twĂłrcy aplikacji mogą całkowicie poświęcić się pracy nad nim. Programiści osiągnęli juĹź wiele – ponad 400 gier jest w pełni grywalnych na emulatorze, a rozwĂłj – jak na kilkuosobowy fanowski projekt bez wsparcia wielkich korporacji – jest bardzo szybki. Obecnie, dzięki zbiĂłrce ekipa otrzymuje co miesiąc ponad 3000 dolarĂłw (około 10 tysięcy złotych) od patronĂłw projektu. Okazuje się, Ĺźe nie wszystkim taki projekt jest w smak. Firma Atlus, odpowiedzialna za znaną serię Persona, kilka dni temu – dwudziestego trzeciego września – wystosowała nakaz usunięcia strony emulatora z serwisu Patreon.

Nakaz został wystosowany na podstawie DMCA – amerykańskiej ustawy dotyczącej ochrony praw autorskich. Żądanie usunięcia aplikacji z Patreona zostało odrzucone, jako Ĺźe Atlus nie podał konkretnego dowodu na naruszanie owych praw przez powstający emulator. W piśmie Atlus oświadczał, Ĺźe udostępniona przez twĂłrcĂłw programĂłw instrukcja przekształcania danych z płyt w pliki, ktĂłre da się uruchomić w RPCS3 to rażące naruszenie praw autorskich. W efekcie tych działań, ze strony na Patreonie i ze strony internetowej emulatora zniknęły wszystkie wzmianki o grze Persona 5, ktĂłrej w szczegĂłlności dotyczyło żądanie.

Dziś do całej sprawy odniĂłsł się sam Atlus, w oświadczeniu zatytułowanym „Atlus i emulacja” tłumacząc powody i cele tego działania. W wiadomości czytamy:

[…]Zrobiliśmy to z dwĂłch powodĂłw:

Wierzymy, że nasi fani wyciągają najlepsze doświadczenia z naszych tytułów (np. Persona 5) na platformach, na które zostały one wydane. Nie chcemy, by ich pierwszym doświadczeniem były spadki płynności gry, błędy czy inne problemy, które mogą pojawić się w emulacji, której nie nadzorowaliśmy osobiście. Rozumiemy, że gracze pecetowi bardzo chcieliby zagrać w Personę. Mimo, że na dzień dzisiejszy nie mamy nic do ogłoszenia, słuchamy waszych głosów! Obecnie najlepszym sposobem, by zagrać w Personę jest uruchomić ją na PlayStation 3 lub PlayStation 4.

Doceniamy to, że społeczność zgromadzona wokół emulatorów zwiększyła zainteresowanie Personą 5 i wiemy, że jest to świetnym przykładem na to, jak ludzie kochają naszą grę. Chcemy dalej dostarczać wam takich tytułów jak Persona 5. Niestety, gdy zabezpieczenia w naszych produkcjach są nielegalnie omijane, a same produkcje potencjalnie udostępniane za darmo w formie, której nie uważamy za gwarantującą najlepsze doświadczenia i jakość, blokuje to naszą zdolność do dostarczania wam właśnie takich doświadczeń, w dodatku sprzeniewierzając wsparcie, które moglibyśmy uzyskać od nowych odbiorców.

Chcemy kontynuować dialog na temat tego, na czym i jak chcielibyście grać w nasze gry. Dajcie znać, co myślicie.

W swojej wiadomości Atlus potwierdził więc to, co wcześniej było juĹź wiadome – Ĺźe nie chce pozwolić na granie w swoje produkcje na innych platformach, niĹź te pierwotnie zamierzone. Niewiele wnosi tu sugestia firmy, Ĺźe gry mogą być „potencjalnie udostępniane za darmo” – jako Ĺźe twĂłrcy emulatora na kaĹźdym kroku informują, Ĺźe ich program nie jest przeznaczony do odpalania pirackich kopii, a jedynie gier, ktĂłre posiadamy na fizycznych nośnikach. Fragment o słuchaniu głosĂłw graczy sugeruje jednak, Ĺźe mimo iĹź na chwilę obecną takich planĂłw nie ma, być moĹźe w przyszłości pecetowcy takĹźe będą mogli oficjalnie zagrać w Personę.

Źródło:
"godrikus" - GRY-OnLine